Dwa lata temu opisałam bardzo dokładnie, jak wyglądają u nas zakupy prezentowe. Założyłam, że jeśli kiedyś się w końcu pokłócimy, to pójdzie właśnie o upominki. Teraz wygląda to już trochę inaczej, jest dużo mniej nerwów. Udało nam się obrać własną strategię. W tym roku stworzyłam dla niej małą pomoc – planner prezentów i chcę się nim z Wami podzielić.

U nas w domu to ja jestem odpowiedzialna za prezenty

Lubię planować i kupować podarunki dla bliskich, więc wcale mi to nie przeszkadza. Nauczyłam się, że Piotrek dołącza w całym procesie nieco później. ;) Czasem podpytuję go o różne rzeczy. Upewniam się, czy dobrze, pamiętam, która z jego sióstr lubi dany film czy kolor, czy jego tata używa wizytówek. Robię listę z pomysłami na prezenty i szukam ich w internecie. Później razem podejmujemy decyzję, co będzie najlepsze. Na końcu szukam promocji i sprawdzam koszty dostawy, żeby za nią nie przepłacać. W stacjonarnych sklepach kupuję jedynie to, co wiem, że jest ogólnie dostępne. Ewentualnie, gdy dana rzecz rzuci mi się w oczy i od razu okaże się strzałem w dziesiątkę.

W tym roku przygotowałam dla nas (i dla Was!) planner prezentów

Już przed ostatnim Bożym Narodzeniem widziałam ich w sieci sporo, więc zastanawiałam się, co mogę do niego dodać, żeby się czymś wyróżniał. To, że musi być miejsce na imię obdarowywanej osoby, pomysł na prezent i ewentualnie cena było wiadome.

Co wyróżnia mocemowy planner prezentów?

• dwa checkboxy w kształcie bombek – pierwszy dotyczy zakupu prezentu, a drugi pakowania; zaznaczać możecie klasycznym ptaszkiem, pomalowaniem bombek albo zrobieniem na nich wzorków, wedle Waszej fantazji,
• liczba porządkowa – dodałam ją na końcu, bo pomyślałam, że dobrze jest jednak wiedzieć, ile mamy tych wszystkich prezentów w ogóle kupić,
• budżet – tu określacie, ile chcecie przeznaczyć na daną osobę; szczególnie pomocne przy mniejszych funduszach i dla wszystkich finansowych ninja,
• dostawa – czyli okienko na wpisanie kosztów dostawy; to ukłon w stronę mojego męża, który niemal zawsze, gdy mówię mu, co ile kosztuje w sieci, od razu pyta o cenę przesyłki; jakby nie patrzeć przy planowaniu większej ilości prezentów kupowanych w różnych sklepach mogą to być całkiem spore kwoty, więc warto je uwzględnić,
• koszt – czyli cena prezentu i dostawy, która jest rzeczywistym kosztem podarku i to ją powinno się zestawiać z założoną w budżecie kwotą,
• na kiedy? – miejsce na wpisanie daty, kiedy będziemy się z daną osobą widzieć albo okazji, jeśli w całej liście uwzględniamy także mikołajkowe prezenty; bardzo przydatne, gdy mamy dużą rodzinę i w trakcie Świąt odwiedzamy wiele osób,
• budżet całkowity i koszt ostateczny – czyli dwa okienka pomagające podsumować całą akcję prezentową,
• czarno-biała kolorystyka i elementy do kolorowania – możecie wykorzystać bombki, cyferki i kokardki do dodania własnych oznaczeń, np. zamalowując je na różne kolory albo dodając odpowiednie wzorki (kropki, paski, kratkę); w ten sposób można wyszczególnić dzieci, odróżnić kobiety od mężczyzn, rodzinę swoją od męża (po to, żeby zaznaczyć, kto jest za który prezent odpowiedzialny albo rozgraniczyć wyraźniej, kiedy dana rzecz będzie dawana i do której torby powinniśmy ją schować) albo podsumować zakupy i oznaczyć te linijki, w których udało się zmieścić w założonym budżecie.

Jestem zadowolona z efektu i mam nadzieję, że i Wam planner się przyda. Przygotowałam go w formacie A4.

Tutaj możecie go pobrać:

Pobierz planner

Po co w ogóle nam planner prezentów?

Dotychczas wszelkie plany upominkowe robiłam gdzieś w swoich notesach. Mówiłam mężowi, co komu kupujemy, ale zdarzało się, że zapominał, a ja się niepotrzebnie denerwowałam w przedświątecznym zamieszaniu. Sama niby ogarniałam koszty i starałam się je sobie podsumować, ale na 100% zawsze coś mi umknęło. Teraz będę miała wszystko w jednym miejscu. Drukowany planner zawiśnie w ogólnodostępnym miejscu w domu tak, żebyśmy oboje mieli do niego dostęp. Mam nadzieję, że dzięki temu będzie nam łatwiej razem to ogarniać. Poza tym jest to także pierwszy element wprowadzający świąteczną atmosferę u nas! :D

Jak u Was wygląda planowanie prezentów i ich zakup? Kto o to bardziej dba?

Jeśli spodobał Ci się planner prezentowy, podziel się nim z innymi na Facebooku, udostępniając ten wpis (przycisk poniżej). Będę bardzo wdzięczna! A może i inni, którzy skorzystają, także. :)